W co się bawić z niemowlakiem?
Jeśli zadajesz sobie pytanie w co i jak bawić się ze swoim niemowlakiem, podpowiemy Ci jak za pomocą kilku przedmiotów i zabawek zapewnić szkrabowi rozwijającą zabawę.
Zacznę od tego, że taki maluszek przyniesiony dopiero co ze szpitala nie potrzebuje jeszcze żadnych zabawek, Przytulanek i karuzeli z tego względu, że jeszcze słabo widzi. Dopiero po kilku tygodniach można brzdącowi kupić karuzelę z pozytywką, pamiętając by była zamontowana w bezpiecznej odległości od rączek dziecka. Jeśli masz wrażenie, że dziecko jej nie widzi, znaczy to że jest za wysoko.
Około 3 miesiąca należy kupić grzechotkę, im jest głośniejsza tym lepiej. Grzechocz nią maluchowi z różnych stron i stukaj nią o podłoże. Oczywiście niemowlę będzie często brało grzechotkę do buzi dlatego taką zabawę najlepiej zorganizować na czystym kocyku, a jeśli upadnie na brudne podłoże należy ją umyć. Niewolno pod żadnym pozorem wylizywać takiej zabawki gdyż można w ten sposób zarazić dziecko próchnicą!!!
Akuku! Dzieci uwielbiają tą zabawę. Możesz chować się za drzwiami, za drugą osobą, zasłaniać się kocykiem. Im więcej ruchu tym lepiej. Początkowo dziecko może tracić Tobą zainteresowanie gdy się schowasz, później jednak zrozumie na czym polega ta zabawa.
Samolot! To też popularna zabawa uwielbiana przez maluchy i ich tatusiów. Bierzesz dziecko w ręce i latasz nim jak samolotem, prawda, że proste? A ile przy tym przyjemności?!!! Jednak nie każdy maluch ją lubi, musisz wyczuć i na początku „latać” powoli.
- Człowiek orkiestra! Kiedy dziecko już pewnie siedzi, możesz dać mu w rączkę łyżeczkę i podstawiać różne przedmioty do „grania” na nich, mając w pamięci bezpieczeństwo dziecka. Im bardziej zróżnicowane dźwięki będą z siebie wydawać tym lepiej. Może to być garnek, plastikowe pudełko do żywności w różnych wielkościach, coś drewnianego, pustego, pełnego itd. Trochę przy tym hałasu będzie, dlatego najlepiej bawić się w orkiestrę w godzinach rannych i popołudniowych kiedy sąsiedzi są w pracy.
- Gdzie mama ma nosek? U półrocznego dziecka można już zacząć oswajać go z nazwami części ciała. Weź rączkę dziecka i jednocześnie mówiąc „to jest nos” dotknij swojego nosa, i tak kolejno dotykajcie Twojego nosa, oka, ucha… a później części ciała u dziecka. Kolejnym etapem będzie pokazywanie części ciała u lalek i misiów.
Rymowanki i wyliczanki i czyli wszystkie wierszyki i piosenki, które posiadają w sobie rytm są bardzo ważne dla przyszłej edukacji matematycznej Twojego dziecka. Dlatego używaj ich w zabawie ze swoim szkrabem, a w przyszłości naucz ich na pamięć. Na wypadek gdybyście nie pamiętali słów wyliczanek i rymowanek, poniżej kilka z nich:
Idzie rak, nieborak, jak uszczypnie będzie znak! („idziesz” paluszkami po ciałku maluszka i na koniec go gilgoczesz).
Tańcowały dwa Michały (tańczysz z dzieckiem), jeden duży, drugi mały (pokazujesz duży, mały ręką albo kucasz z dzieckiem), jak ten duży zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć (możecie się kręcić w kółeczku, możesz gonić raczkujące lub chodzące dziecko albo uciekać żeby Cię łapało).
Idzie kominiarz po drabinie, fiku miku i już jest w kominie.
– Wpadła gruszka do fartuszka, a za gruszką dwa jabłuszka, a śliweczka wpaść nie chciała, bo śliweczka nie dojrzała.
– Tu sroczka kaszkę warzyła (pokazujesz na wnętrze dłoni dziecka, a później wyliczasz dotykając kolejno paluszków), temu dała na miseczkę, temu dała na łyżeczkę, temu, bo grzecznie prosił, a temu bo wodę nosił. Ostatniemu nic nie dała tylko sobie poleciała.
– Wlazł kotek na płotek i mruga, ładna to piosenka nie długa, nie długa nie krótka lecz w sam raz, zaśpiewaj koteczku jeszcze raz.
Przytulanka. Kiedy Twoje dziecko już siada, a tym bardziej chodzi możesz mu kupić Przytulankę, tylko pamiętaj by miała atest i była przeznaczona dla maluszków w wieku Twojego niemowlaka. Zwróć uwagę by zabawka była zrobiona z dobrych i trwałych materiałów i dawała się uprać w pralce. Ta inwestycja się opłaci gdyż zabawka z pewnością stanie się ukochanym przyjacielem Twojego dziecka przez kolejne kilka lat. Wyjmuj ją z łóżeczka kiedy dziecko zaśnie.
Idą słonie po betonie. Jestem pewna, że będąc dzieckiem bawiliście się w tą zabawę z rówieśnikami. Dziecko nadstawia plecy, a ty opowiadasz jakąś historyjkę i dotykasz plecków dziecka. Jak idą słonie „łupiemy” pięściami, oczywiście delikatnie, w plecki dziecka. Jak idą panie na szpileczkach „kłujemy” paznokciami, pan w mięciutkich trampeczkach, dotykamy samymi opuszkami, itd.
Opowiadamy historyjkę. Jeśli Twój maluch już chodzi możesz wymyślić jakąś historyjkę. Opowiadaj ją słowami i gestami, dziecko będzie Cię naśladować i dobra zabawa gotowa. Opowiadaj i pokazuj jak jedzie konik drogą, nagle spadł deszcz i zerwała się wichura, jak ścigają się samochody, jak tańczą krasnoludki i kotki bawią się piłeczką. Cały otaczający Cię świat i ulubione bajki Twojego dziecka możesz wykorzystać do naśladowania.
Pamiętaj!
Dobra zabawa to taka, podczas której jest bezpiecznie i dużo się śmiejecie. Dlatego rób śmieszne miny, wydawaj z siebie dziwne dźwięki i chodź na czworaka.
Życzę udanej zabawy!
Zuzanna Nowakowska to ceniona autorka w dziedzinie ciąży i parentingu, oferująca przyszłym rodzicom rzetelne porady i wsparcie w jednym z czołowych serwisów o parentingu. Jej zaangażowanie w promowanie świadomego rodzicielstwa przyniosło jej szerokie uznanie oraz lojalne grono czytelników.