Strona główna » Położna opowiada » Położna środowiskowa – wybór i wizyty domowe na NFZ

Położna środowiskowa – wybór i wizyty domowe na NFZ

Od jakiegoś czasu co raz częściej mówi się o położnych środowiskowych i ich rolach w życiu kobiety w ciąży czy młodej mamusi. O położnej środowiskowej z prawdziwego zdarzenia dowiesz się tutaj.






„Oczywiście człowiek jest nieświadomy wielu udogodnień z jakich może skorzystać, zwłaszcza za darmo.
Dlatego chciałabym by wszyscy wiedzieli co się  komu należy.

Dawniej, wiem od swojej mamy, czy od koleżanek (nie tak dawno), położna środowiskowa raczej niechętnie przyjmowana była w domach, lub jeśli już odwiedzała podopieczne, traktowana była jako zło konieczne, np z racji nieuprzejmości takiej kobiety. Nie miało to nic wspólnego z wizytą osoby, która mogłaby w czymkolwiek doradzić. Raczej po prostu odnotować w dokumentacji, że była…

Jak wybrać położną środowiskową?

Dzisiaj, taka położna środowiskowa opiekuje się nie tylko mamami po porodzie, ale powinna bynajmniej prowadzić również ciąże swoich podopiecznych i tak doglądać je jeszcze na długo po samym rozwiązaniu.
Podsumowując, każdej kobiecie przypisana jest POŁOŻNA ŚRODOWISKOWA- rodzinna.

Może ją sobie sama wybrać albo zdać się na wybór przychodni w której przyjmuje lekarz rodzinny. Każda kobieta w ciąży ma prawo do tzw. wizyt edukacyjnych położnej środowiskowej!



Wizyta położnej środowiskowej – ile wizyt przysługuje ciężarnej ?

Od 21. do 31. tygodnia ciąży przysługuje jedna wizyta w tygodniu, a od 31. tygodnia do porodu – dwie, w sumie wychodzi około 30 wizyt położnej refundowanych przez nfz.

co robi położna środowiskowa?

Założenie jest takie, że pani położna odwiedza ciężarną w domu i rozmawia z nią, udziela jej informacji na różne tematy związane z ciążą, porodem, połogiem, karmieniem itp. – powinna udzielać wszelkich informacji, które chce znać kobieta w ciąży, a także mierzy tętno płodu.

Zobacz:  Kolizja pępowinowa - co to jest i czy jest niebezpieczne?

Po porodzie, również sprawuje opiekę zarówno nad kobietą w połogu jaki i noworodkiem.
Wizyt patronażowych przysługuje 5 plus jedna dodatkowa w razie potrzeby.
Wizyta „prawdziwej położnej” trwa z reguły około godziny, ogląda blizny po cesarskim cięciu, czy nawet gojenie się pękniętego krocza w razie potrzeby oraz naszego noworodka, pokazuje jak je pielęgnować, jak podnosić, jak kąpać, w co ubrać na pierwszy spacer i oczywiście najważniejsze- dogląda laktacji.



Jest na telefon w dzień i w nocy. Przychodzi z wagą, więc nie musicie drodzy rodzice kupować wagi by sprawdzać czy pociecha przybiera na wadze. Pani położna środowiskowa po prostu sprawdza czy wszystko z maleństwem w porządku, ogląda kolor kupki, nasłuchuje stęków, jęków, służy radą w razie kolki niemowlęcej. Posiada ogromną wiedzę opartą o różne szkoły i doświadczenie zawodowe.

Mi trafiła się taka właśnie położna z prawdziwego zdarzenia, Pani Basia.
Już w pierwszych dobach po porodzie, w nocy, szukałam ratunku na zalegający w piersiach pokarm tzw nawał mleczny

Prywatna praktyka położnej środowiskowej która ma kontrakt z NFZ. Jest wykwalifikowana i kocha to co robi! Swoją pracę traktuję jak z powołaniem.
Jeden telefon, pojawiła się zaraz z mega sprzętem do odciągania pokarmu, od razu nas oglądnęła a co za tym idzie rozwiała wszelkie wątpliwości. Kontakt z nią miałam w każdej chwili. Z każdą wizytą zostawiała po sobie spokój, choć u mnie on był chwilowy.
U mnie była nawet i szósta wizyta, poświęcona kolkom niemowlęcym i kryzysowi laktacyjnemu a także troską o wagę maluszka.

Więź która powstaje między położną, a młodą mamą jest nieoceniona.
Szkoda, że spotkałyśmy się dopiero „po fakcie”. Na pewno w czasie ciąży byłaby również miłym i cennym wsparciem. Kobiety korzystajmy z tego co nam przysługuje!”


Wiadomość przesłana od młodej mamusi 🙂